• List do rodziców

        • "Bez względu na to ile masz zajęć,

           najważniejszą rzeczą, jaką możesz

           zrobić dla przyszłości swego dziecka,

          oprócz okazywania mu miłości przez

          przytulanie, jest codzienne głośne czytanie

           oraz radykalne ograniczenie telewizji".

          Jim Trelease,

          (amerykański propagator głośnego czytania)

          Szanowni Państwo!

             Nikt nie rodzi się czytelnikiem. Potrzebę czytania się nabywa. Pierwszy kontakt dziecka z książką ma miejsce właśnie w domu rodzinnym. Nauka w szkole to kolejny etap, w którym musimy utrwalać u dzieci zamiłowanie do książek.

             O tym, jakie znaczenie mają dla dzieci książki musimy pamiętać my, nauczyciele, jak i Państwo, Rodzice:

          - Czytanie zacieśnia więź między rodzicami a dzieckiem. Wsłuchanemu w głos rodzica dziecku, bliski kontakt daje poczucie bezpieczeństwa.

          - Książki wzbogacają słownictwo, poszerzają wiedzę, rozwijają pamięć i wyobraźnię dziecka.

          - Głośne czytanie poprawia koncentrację i uczy myślenia.

          - Czytanie książek przekazuje wiele informacji o dziecku. Niektóre dzieci lubią słuchać ciągle tych samych bajek. Czasem może to być znak, ze coś je nurtuje, niepokoi lub cieszy.

          - Czytanie zapewnia emocjonalny rozwój dziecka. Książki podpowiadają jak porozumieć się z rówieśnikami i rodzeństwem. Dzięki bajkowym postaciom dziecku łatwiej jest zrozumieć codzienne sprawy.

          - Czytanie chroni przed zagrożeniami ze strony masowej kultury, zapobiega uzależnieniu od telewizji i komputera.

          - Czytanie dziecku jest najlepszą i najtańszą inwestycją w jego przyszłość, ponieważ rozwija wyobraźnię. A tylko ludzie z wyobraźnią potrafią świadomie kształtować swoją przyszłość.

             Szanowni Państwo, czytajmy dzieciom i zróbmy wszystko, aby w przyszłości czytały same.

             Chciałabym zakończyć cytatem z książki J. Trelease: Kluczem do wiedzy i sprawności umysłu jest czytanie. Nawyk czytania i zapał do książek trzeba kształtować w dzieciństwie, czytając dziecku na głos… Naród, który mało czyta mało wie, podejmuje złe decyzje – w domu, na rynku, w sądzie, przy urnach wyborczych. Niewykształcona większość może przegłosować wykształconą mniejszość – to bardzo niebezpieczny aspekt demokracji…”